Olbrzymie płatki lotosu rozchylają się, by zrobić miejsce dla pąków, które przebijają powierzchnię jadeitowo-zielonego stawu. Unoszą swoje twarze ku słońcu, a ich delikatny zapach unosi się wokół nich. W cieniu kwiatów z płycizn wyłaniają się również maleńkie nimfy ważek. Rozpościerają swoje delikatne skrzydła i nieśmiało podrywają się do lotu, gotowe do odkrywania świata poza wodą. Połyskujące baseny pobliskich złotych pól ryżowych wzywają ważki. Ich długie, drżące ciała przelatują przez kaskadowe tarasy, by wylądować na kołyszących się łodygach, mieniących się światłem słonecznym złapanym w krople na opalizujących skrzydłach.

Niczym lotos rozchylający swe płatki, Zoologist Dragonfly otwiera się feerią pięknych wodnych kwiatów. Nuty ryżu, pudrowego irysa i mimozy rozprzestrzeniają się w bujnym zielonym całunie, pod intymnym aromatem zbliżającego się letniego deszczu. Dragonfly zawiera w sobie bogactwo i romantyzm impresjonizmu, płótno kwiatów pod wodnistą zasłoną.

Perfumy te są nową interpretacją perfumiarza Celine Barel. Oryginalna wersja, zaprojektowana przez Juana Pereza, została wycofana i nie jest już dostępna.